|
Próbowałem znaleźć oficjalną informację o konsultacjach w sprawie buspasów i... niestety. Była chyba dobrze ukryta.
Pomysł w takiej formie jest niedorzeczny. Zwykle codziennie wracam Racławickimi do domu koło 16 (MPK, żeby nie było). W większość dni korki tworzą się przez wąskie gardło przy Poniatowskiego. Autobusy stają od KULu. Po minięciu Poniatowskiego korka nie ma (chyba że Kraśnicka jest wyjątkowo mocniej zakorkowana) A tam buspasa nie będzie. Dodatkowo korki się zwiększą, bo z Racławickich zrobicie w zasadzie drogę z tylko dwoma zjazdami. Kraśnickie (zakorkowane) i Sowińskiego (zakorkowane) będą musiały przyjąć ruch z wszystkich pozostałych ulic poprzecznych (jak ciąg Spadochroniarzy-Pagi czy Łopacińskiego-Akademicka).
|
|
|
Kochani, informacja o konsultacjach była udostępniona we wszystkich lokalnych mediach przy okazji poinofmowania o propozycji Ratusza. To śmieszne, że głos w konsultacjach dotyczyących tak poważnej i kontrowersyjnej sprawy (jakby moglo się wydawać z lektury for internetowych) zabrały tylko 44 osoby. Strach przed napisaniem maila do wydziału planowania, niechęc do prowadzenia merytorycznej dyskusji? Dla zachowania powagi i nie narażania się na śmieszność sugerowałbym jednak już nic nie pisać. Mieliście miesiac na zabranie głosu w dyskusji i nie zrobiliście tego. Teraz te wypociny nie są już nic warte.
|
|
Kochani, informacja o konsultacjach była udostępniona we wszystkich lokalnych mediach przy okazji poinofmowania o propozycji Ratusza. To śmieszne, że głos w konsultacjach dotyczyących tak poważnej i kontrowersyjnej sprawy (jakby moglo się wydawać z lektury for internetowych) zabrały tylko 44 osoby. Strach przed napisaniem maila do wydziału planowania, niechęc do prowadzenia merytorycznej dyskusji? Dla zachowania powagi i nie narażania się na śmieszność sugerowałbym jednak już nic nie pisać. Mieliście miesiac na zabranie głosu w dyskusji i nie zrobiliście tego. Teraz te wypociny nie są już nic warte.Bo szczerze mówiąc, jako kierowca, mam całe Racławickie w głębokim poważaniu (tak jak i Lipową zresztą). Mnie to nie obejdzie, bo mi to zwisa (mieszkam gdzie indziej, choć kiedyś mieszkałem na Wieniawie). Co do udostępniania informacji o konsultacjach - zgoda, ale powinno się o to zapytać bezpośrednio zainteresowanych w pierwszej kolejności (osobiście). A tak, przypomina się nieoceniony Douglas Adams i jego "Autostopem przez Galaktykę"... gdzie wiadomość o budowie obwodnicy zaskakuje głównego bohatera... a wiadomość o budowie międzygwiezdnej ekspresówki, wszystkich ziemian. Co do buspasów w Lublinie złudzeń nie mam - na Racławickich byłoby dla nich miejsce, gdyby je poszerzyć (w końcu większość topól wycięli, na nazwę alej ulica ta już, tym samym, niezbyt zasługuje, to może by asfalt położyć, by dzieło zniszczenia zwieńczyć?) w chwili obecnej władze szykują gehennę mieszkańcom Wieniawy i Śródmieścia (bezpośrednio) oraz Sławinka, Czechowa, LSM i Sławina (pośrednio). W imię czego? Samozadowolenia władzy? Ekologii? Wolne żarty - to podbieranie PiS emeryckiego elektoratu z pomocą "sztuczek" takich, jak przejazd trajtka krótszy o 3 minuty (bo poza tą, z pozoru absurdalną tezą, nic nie tłumaczy, na rok przed wyborami samorządowymi, takiego kroku światłych dygnitarzy z urzędu miasteczka). |
|
|
Co to ma być???? Jakaś masakra. Autobusy nie zyskają ani minuty jeśli całe centrum stanie w korku. Wprost nie wierzę że ktoś mógł takie coś wymyśleć
|
|
|
Zorganizujmy się Stop BUSpasom w Lublinie https://www.facebook.com/stopbuspasomwlublinie?ref=hl
|
|
|
|
|
|
Kochani na konsultacje społeczne to czas mają emeryci, którzy zazwyczaj jeżdżą autobusami, a to im na rączkę, życie i tak pokaże co będzie jak wszystko stanie od Tesco aż po Zamek
|
|
|
Ja nie moge patrzec na tak beznadziejne opinie co za buraki ktore w ogole sie nie znaja ,w lublinie komunikacja miejska to totalna porazka a buspasy to idealne rozwiazanie tak jak w innych miastach sa tramwaje i nie stoja one w korkach tak tutaj bylyby oddzielne pasy a to bzdura ze mamy za waskie ulice bo jestem w antwerpii i tu tez maja bardzo waskie ulice a jakos tramwaje jezdza i przynajmniej nikt nikomu nie koliduje , w koncu w tym lubliinie zaczyna sie cos dziac z czechowa na czuby powinnam jechac 20 minut a zdarza sie ze jak w korkach stoje to zajmuje to ponad godzine , dodatkowo przez te idotyczne swiatla ktore zmieniaja sie co 5 sekund i zdaza 2 lub 3 samochody przejechac . Mysle ze to bardzo dobre rozwiazanie i tylko nie do uczeni ludzie o wybrakowanej wiedzy na ten temat smia tak myslec,
|
|
|
Kochani na konsultacje społeczne to czas mają emeryci, którzy zazwyczaj jeżdżą autobusami, a to im na rączkę, życie i tak pokaże co będzie jak wszystko stanie od Tesco aż po Zamek Kochani na konsultacje społeczne to czas mają emeryci, którzy zazwyczaj jeżdżą autobusami, a to im na rączkę, życie i tak pokaże co będzie jak wszystko stanie od Tesco aż po ZamekPOczekaj jeszcze trochę... -gdy wprowadzą podatki od starych aut i jeszcze POdniosą ceny paliw, to też będziesz jak emeryt i też przesiądziesz się na komunikację POdmiejską -i będziesz ją chwalić "POd niebiosy" i PISać jak to "jest bardzo Heppi" :D Ja mam swój nowy samochód -ale mam daleko w pupie pchać się do centrum i stać w korkach, a tym bardziej płacić opłaty za parkowanie oraz uważać ,aby mi jakiś "kolo" nie przerysował! Jeśli jesteście głupi, to kiście się w korkach -bo sami te korki tworzycie! Bo nie autobusy tworzą korki, lecz kretyni ,którzy ciągną samochód (ponad tonę żelastwa) tylko po to, aby przewieźć jeden łeb z punktu A do punktu B (z całym szacunkiem dla tych, którzy jadą bo muszą, bo np.wiozą osobę niepełnosprawną). |
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
